Ha! Nie wbili ci do głowy młotkiem, że komunizm rozwalił elektryk? Są jeszcze ludzie myślący.

Bolek nadawał się na bohatera z przypadku.

Bolek się nie nadawał do niczego, a przez ten przypadek Polska wygląda jak wygląda

"Dzięki Ronaldowi upadło imperium zła czyli ZSRR, a Polska odzyskała niepodległość."

Hahaha. W której klasie gimnazjum uczą takich "faktów"? ZSRR "formalnie" upadło z powodu zbyt odważnych reform wprowadzonych przez Gorbaczowa, zresztą po śmierci Breżniewa ZSRR był już tonącym Titaniciem, który szedł powoli na dno. Polską już się praktycznie przestali interesować pod koniec lat 80'tych więc wprowadzenie wolnych wyborów było kwestą czasu. Nie wiem gdzie ty tu widzisz działania "cudownej ręki Regana". Jak skomentował to Siergiej Chruszczow z filmu dokumentalnego Komunizm - Historia pewnego zludzenia: "Regan zobaczył zdechłego niedźwiedzia i powiedział To Ja go zabiłem!"

"Bolek nadawał się na bohatera z przypadku."

Przynajmniej w tym przydatku mówisz z sensem.

Niestety wiedzy historycznej nie posiadasz, ale to nie grzech. Wytłumaczę Ci na czym polegał wkład Reagana w zniszczeniu "Imperium zła". Masz rację że ZSRR było zmęczonym niedźwiedziem (nie zdechłym), ale jeszcze bardzo groźnym. Reagan zadał ostateczny cios narzucając wysokie tempo wyścigu zbrojeń, którego Rosja nie wytrzymała oraz w silnie pobudzając gospodarkę USA. Gorbaczow zaś robił tylko dobrą minę do złej gry.

"Niestety wiedzy historycznej nie posiadasz"

To twoja opinia a opinie są jak dziury w zadku, każdy je ma;) Co nie znaczy, że ja twojego nie uznaję, ale zarzucając mi całkowity brak wiedzy historycznej nie tyle sprawiasz mi ból co trochę przesadzasz;) Z resztą sam tytuł jakim ochrzciłeś temat zalatuje wręcz uczniowską gadką wziętą z gimnazjum. Nie przypisuj całkowitej zasługi wyłącznie Reganowi.

"Reagan zadał ostateczny cios narzucając wysokie tempo wyścigu zbrojeń, którego Rosja nie wytrzymała oraz w silnie pobudzając gospodarkę USA"

Ostateczny cios może i zadał ale jak już wspomniałem nie on go całkowicie zlikwidował, można wręcz powiedzieć że ów zdychającego miśka wręcz dobił. Na początku jego pierwszej kadencji może jeszcze był groźny ale później już praktycznie nie. Komunizm w ZSRR "umarł" śmiercią naturalną, system nie był zdolny do przyjmowania reform, a jednym z ostatecznych ciosów były "zmiany na zachodzie" w tym pielgrzymka papieża w Polsce i powstanie Solidarności. Wspomniany przez ciebie przegrywany wyścig zbrojeń był tylko jednym z elementów.
Regan może i miał wkład w rozpad ZSRR ale mało znaczący bo gdyby nie "wyłamania" wewnątrz bloku wschodniego pewnie dalej by się zastraszali wzajemnie.

w sumie mówimy prawie o tym samym
a swoją drogą Dża ludzie

Dokładnie. Pokój bracie ;) Swoją drogą zbyt impulsywny byłem przy pierwszym poście, przyznaję.

No problem :)

Z jednej strony piszesz że zsrr nie interesowało się praktycznie Polską a później że wizyta Papieża i Solidarność miała znaczący udział w upadku zsrr trochę to mało logiczne

Tak wolą wyjaśnienia sukces jakim był upadek zsrr miał wiele ojców i matek :) był nim Reagan była nią Thatcher, był tez Papież ale i nie można zignorować samego socjalizmu który jak pisał Hayek zawsze doprowadzi do totalitaryzmu i upadku gospodarczego, bo jak mówi ogólnie znana prawda Państwa upadają nie dlatego że są złe i okrutne ale dlatego że bankrutują.

Ale Reagan narzucił ZSRR tempo wyścigu zbrojeń w 1983 roku, a może nawet wcześniej,a reformy Gorbaczowa to dopiero 1986 rok...

Ta, jasne, Reagan ruszył z szabelką na Rosjan i ZSRR upadł, jak domek z kart. :)
Jedynie Gorbaczow ma zasługi, to proste, jak to, że 2 i 2 to 4.
No, ale tłumacz polskiej prawicy rzeczywistość - i tak jej nie zrozumie. Jej zdaniem ZSRR obalili Thatcher, Reagan i Jan Paweł II. Bzdura nonsensowna, ale jeśli ktoś chce wierzyć w bajki - może. :)

Ale to lewica wierzy że amerykanie zrzucali na Polske szkodniki z bombowców dzieki czemu uprawy byly niszczone..

jeszcze biedniejsze jest to że ludzie wierzą że ZSSR było imperium zła owszem miało zbrodnie na swoim koncie jak każdy wielki twór ale żyło się dużo znośniej niż pod Unią Europejską.

Były wczasy, było pełno pracy i nie było niewolniczych pożyczek na mieszkania na całe życie. Dziś cóż mamy pseudo wolność ale możemy ją sobie w dupę wsadzić.

Szkoda że upadła ta lepsza część PRL bo gdyby zostawić to co było dobre i połączyć z zaletami kapitalizmu to wyszedłby ustrój idealny.

A tak zrobiono z nas Meksyk ale to głównie Niemcy nam to zrobili.