jak wiecie od xxx czasu coraz to mniej nowych świeżych pomysłów za to co raz to więcej odgrzewanych kotletów w nowej panierce z nowymi aktorami lub tymi samymi , to co kiedyś zrobiło wielkie WoW dziś nie koniecznie ma się do tego szaleństwa...
tak jak ceniłem i nadal cenie sobie Pitera Jacksona który to nakręcił władcę pierścieni i mogę oglądać tę trylogie kilkanaście razy i zawsze czuje tę magię gdzieś tak jego nowsze dzieło już mniej mnie zachwyca ale to nadal świetny tytuł tak na przykład Terminator , Conan , Mumia filmy robione na siłę bo tytuły kiedyś robiły robotę i takich filmów jest wiele , każdy nowy film można obejrzeć ale większość z nas obejrzy go raz i tyle...ale są tytuły które obejrzymy z chęcią dziś za rok , 10 lat czy 50 lat przykład na prostym filmie Kevin sam w domu który do znudzenia można co rok na święta oglądać ale nigdy się jakoś ludziom nie znudzi bo to film który bardzo się udał , bawił , bawi i będzie bawił nawet za 50 lat...a mogę się założyć że jeśli z nas ktoś dożyje to nigdy tytuł nie zostanie wyrzucony w błoto bo to święty gral :D